Fajne holowniki? Do znalezienia w Australii i Nowej Zelandii! „Ekstremalna pomoc drogowa” wraca z drugim sezonem na antenę Polsat Viasat Explore. W każdy piątek w marcu możesz zobaczyć, jak holowanie daje się zamienić w prawdziwą sztukę!
Firmy holownicze gotowe na nowe wyzwania
Już to wiemy: lubicie fajne holowniki. Sukces pierwszego sezonu programu „Ekstremalna pomoc drogowa” to potwierdza. Ogromne maszyny, firmy holownicze i ekstremalnie wielka ciężarówka holownicza to coś, co Was naprawdę kręci. W drugim sezonie „Extreme Tow Truckers” (bo tak brzmi oryginalny tytuł serii), czeka was jeszcze więcej ekstremalnych przeżyć.
Ekipy z programu „Ekstremalna pomoc drogowa” podejmują nowe kontrakty, misje ratunkowe oraz nietypowe ładunki. Dowiadujemy się, czym jest Belaz 75710 i jaką ma moc. Firma holownicza musi czasem mocno zainwestować, by móc realizować jeszcze bardziej skomplikowane zlecenia. Ogromne maszyny, nawet jeśli najbardziej nowoczesne, nie zawsze jednak radzą sobie z ekstremalnymi warunkami pogodowymi.
Problemy na sterydach
Pamiętajmy, że „Ekstremalna pomoc drogowa” opowiada o ekipach w Australii i Nowej Zelandii. Pogoda nikogo tam nie rozpieszcza. Aura może zmienić się z minuty na minutę. Każdy problem, z którym mierzy się ciężarówka holownicza w tym programie, jest jak problem na sterydach. Firmy holownicze i jej pracownicy radzą sobie, wykazując się zimną krwią, opanowaniem oraz… olbrzymimi pokładami poczucia humoru.
„Ekstremalna pomoc drogowa” w drugim sezonie pokazuje, że – owszem – dobry sprzęt jest ważny. Jednak żadna maszyna nie zastąpi wykwalifikowanych ludzi. Takich, którzy są gotowi na podjęcie ryzykownego wyzwania, ale dlatego, że dokładnie wiedzą, co robią.
Oglądaj drugi sezon programu „Ekstremalna pomoc drogowa” tylko w Polsat Viasat Explore!
Autorka tekstu: Odeta Moro