Saper myli się tylko raz, a ile razy myli się inżynier budownictwa? Jak się okazuje – całkiem sporo razy. Kolejny sezon programu „Największe pomyłki inżynierów” jest tego dobitnym przykładem. O tym, co się dzieje, kiedy kula do wyburzeń spotyka drapacz chmur nie muszę nikomu mówić. Często jednak okazuje się, że kula ma niewiele do roboty, bo konstrukcja zawaliła się spektakularnie bez jej pomocy.
Ludzie budują od ponad 10 000 lat – jesteśmy ekspertami w dziedzinie inżynierii, a jednak każdego roku z całego świata pojawiają się opowieści o katastrofach budowlanych. Nowa seria zabiera nas aż na cztery kontynenty. Czekają w niej na Was rzeczy niezwykłe, ale też bardzo zabawne. Niewątpliwie odkryjecie epickie porażki i wpadki, o których inżynierowie woleliby nie mówić…
Katastrofy są wśród nas
Plac budowy to pole bitwy. Na czele armii budowlanej stoi on, inżynier budownictwa. Budownictwo jest jak strategia wojenna. Musi być przemyślane i precyzyjne. Jeśli jeden element zawiedzie, pociąga to za sobą porażkę kolejnych. Projekt budowlany do prawdziwa mapa z zaznaczonymi ruchami wojsk. Fałszywy ruch, błędna decyzja, niedopatrzenie i nagle katastrofa techniczna staje się faktem, filary mostu pękają, zawala się podziemny tunel, a majestatyczny drapacz chmur równie majestatycznie styka się z ziemią. Co jest gorsze? Katastrofy naturalne czy katastrofy techniczne? Nie mamy wpływu na to, czy zatrzęsie się ziemia i kiedy wybuchnie wulkan. Ale mamy wpływ na to, jak projektujemy budowle i czy robimy to w zgodzie ze sztuką i przyjętymi regułami.
Taniec nad porażką
„Jaka piękna katastrofa” – to słynne zdanie wypowiedziane przez Alexisa Zorbę, głównego bohatera kultowego filmu Mihalisa Kakogiannisa „Grek Zorba” z 1964 roku. Wypowiada je widząc, jak wali się konstrukcja, którą wznosił z wielkim wysiłkiem przez wiele miesięcy. Na cześć tej pięknej katastrofy tytułowy bohater wykonuje na plaży triumfalny taniec, dziś znany pod nazwą Zorby. Mam nadzieję, że oglądając nowe, niezwykłe przykłady katastrof budowlanych też zatańczycie z radości…, że to nie Wy jesteście ich autorami. Oglądajcie „Największe pomyłki inżynierów” tylko na Polsat Viasat Explore!
Autorka tekstu: Odeta Moro