Kim jest współczesny matador w „Australijskich łowcach bydła”

Kim jest współczesny matador w „Australijskich łowcach bydła”

Jeśli nie macie pomysłu jak spędzić długi, jesienny wieczór chciałabym Wam polecić zaskakującą i jednocześnie bardzo ciekawą rozrywkę, czyli program „Australijscy łowcy bydła”. Ludzie z różnych zakątków świata imają się wielu zajęć, żeby zarobić i zapewnić sobie środki do życia. Dla nas, z perspektywy mieszkańców Europy Środkowo-Wschodniej, są to często profesje zupełnie nieprawdopodobne. Bo czy przyszłoby Wam kiedykolwiek do głowy, że są na świecie osoby, które zawodowo zajmują się pozyskiwaniem jadu węży? Albo że w niektórych krajach Bliskiego Wschodu można wynająć profesjonalnego żałobnika, żeby wiarygodnie przeżywał śmierć bliskiej nam osoby? A czy jesteście w stanie uwierzyć, że są miejsca na ziemi, gdzie wciąż łapie się dzikie bydło? Dzikie bydło? W 2020 roku? Serio?

Australijscy matadorzy

Australia kryje w sobie mnóstwo niespodzianek, a jedną z nich jest właśnie istnienie pewnego nietypowego zawodu. Bo jeśli gdzieś żyje współczesny matador, to właśnie tam. „Australijscy łowcy bydła” (tytuł oryginalny: Aussie Bull Catchers) to świetny serial dokumentalny, który pokaże Wam kulisy tej niezwykłej profesji. Grupa odważnych ludzi jako sposób na zarabianie pieniędzy wybrała odławianie dziko żyjącego bydła (pomysł równie niesamowity, co zostanie poszukiwaczem złota). A skoro dzikiego bydła na australijskiej ziemi nie brakuje, mają ręce pełne roboty. W serialu poznajemy historie całych rodzin, które skuszone wizją dobrego zarobku przybyły do Australii, żeby stać się definicją hasła „współczesny matador”.

Z programu dowiecie się między innymi, z jakimi zagrożeniami muszą mierzyć się nasi bohaterowie, jaki jest rekord złamań rąk i nóg oraz jak wielką rolę odgrywają czasem centymetry. W samej Australii zaganianiem bydła zajmuje się 50 tys. osób, ale tylko 100 z nich to profesjonalni odławiacze dzikich byków. Jak mówi jeden z bohaterów produkcji, „Jeśli coś może pójść nie tak, to pójdzie”, więc zasiądźcie wygodnie przed ekranem i sami oceńcie, ile prawdy jest w tym stwierdzeniu i czy na koniec, to byk zabił matadora, czy matador pokonał byka…

Serial „Australijscy łowcy bydła” możecie śledzić już od wtorku 3 listopada o 22:00 na kanale Polsat Viasat Explore.

Autorka tekstu: Odeta Moro