„Drwal z Vancouver Island”: niebezpieczna praca popłaca

br-lazy"

Kevin Wenstob, tytułowy „Drwal z Vancouver”, to drwal z powołania. Tartak to jego drugi dom. Drewno to jego złoto. Pozyskiwanie drewna rozkręca się w pełnej krasie. Na horyzoncie pojawiają się nowe inwestycje. Szykujcie się na pot, krew i łzy. Trzeci sezon ekscytującego show „Drwal z Vancouver” tylko na antenie Polsat Viasat Explore! 

Niebezpieczna praca, jaką jest pozyskiwanie drewna, przynosi pokaźne profity, ale także olbrzymie stresy. Wymaga też sporych inwestycji. Trzeci sezon programu „Drwal z Vancouver” rozpoczynamy od informacji o wielkich wydatkach. Kevin Wenstob chce wydać zaoszczędzony milion dolarów – czyli cały zapas kapitału, który posiada rodzinny tartak – by zainwestować w nowoczesną, olbrzymią piłę. 

Kevin pragnie także rozbudować dok w zatoce Hook Bay, aby umożliwić pojawienie się nowej, eksperymentalnej łodzi. Dotychczasowe okazywały się niewystarczające w starciu z bezlitosną i surową kanadyjską przyrodą. Jak dobrze wiedzą stali widzowie programu „Drwal z Vancouver Island”, Kevinowi nie wypada podjąć decyzji o tak poważnej inwestycji samodzielnie. Drwal musi liczyć się ze zdaniem swojej małżonki, Sarah, która nie jest zwolenniczką tak ryzykownych posunięć…

„Drwal z Vancouver Island”: tartak to lukratywny biznes

Na szczęście drwal nie może narzekać na złą sytuację zawodową. Łódź ratunkowa nie jest potrzebna – w znaczeniu biznesowym. W przeciwieństwie do wielu innych branż, pozyskiwanie drewna rozwija się znakomicie. Ceny surowca rosną. Z programu „Drwal z Vancouver” dowiadujemy się, że szczególnie korzystne jest sprzedawanie cedru. 

Pozyskiwane drewna tego typu będzie wymagać od Kevina i jego rodziny wielkiego wysiłku. Nawet największy tartak na świecie nie wygra z nagłymi zmianami atmosferycznymi oraz trudnym skalistym terenem. „Drwal z Vancouver” i jego ekipa wspólnymi siłami sprawiają, że niebezpieczna praca jest zarazem niezwykle widowiskowa.

Drwal i jego prawdziwe problemy, z którymi utożsami się każdy przedsiębiorca

„Drwal z Vancouver” można docenić za bardzo uczciwe podejście do fascynującego tematu, jakim jest pozyskiwanie drewna. W każdym odcinku oglądamy prawdziwe problemy, z jakimi musi radzić sobie drwal, do którego należy tartak. Każdy, kto kiedykolwiek prowadził biznes, będzie mógł utożsamić się z problemami przewijającymi się w kolejnych epizodach.

To największa siła „Big Timber” (bo tak brzmi tytuł oryginalny programu) i najlepszy argument, by w każdą środę włączyć Polsat Viasat Explore i obejrzeć nowy odcinek programu „Drwal z Vancouver Island”. Premiera trzeciego sezonu 12 kwietnia – zapamiętajcie tę datę!