Blog

Odbudowy aut w „Gruchoty za gotówkę: odnawiamy klasyki”

Odbudowy aut w serii „Gruchoty za gotówkę” okazały się tak wielkim sukcesem, że producenci postanowili stworzyć nową odsłonę show. Na antenie Polsat Viasat Explore możesz oglądać premierowy program, gdzie aukcja i klasyczne auta przynoszą jeszcze więcej emocji. Przedstawiamy „Gruchoty za gotówkę: odnawiamy klasyki”!

Człowiek, który zna klasyczne auta od podszewki – Derek Mathewson – powiedział: „Wszyscy wiedzą, że nie da się zarobić na renowacji klasycznych samochodów”. Producenci programu „Gruchoty za gotówkę: odnawiamy klasyki” próbują udowodnić, że mistrz licytacji i renowacji się myli! Odbudowy aut w „Gruchoty za gotówkę: odnawiamy klasyki” to połączenie programu dokumentalnego i odważnego wyzwania. 

Każdy odcinek „Gruchoty za gotówkę: odnawiamy klasyki” rozpoczyna aukcja publiczna. Trafiają tam zarówno klasyczne auta, jak i przedmioty takie jak motorowery czy… czołgi. Ekipa programu, po wykupieniu pojazdu, ma jeden cel. Sprawić, by renowacja samochodu lub innego zakupu okazała się rentowna. Czy odnawianie starych samochodów to gra warta świeczki?

Prawdziwe samochody, a nie gadżeciarskie bryki

Jeśli interesują Was klasyczne auta, pamiętacie może hit telewizyjny sprzed kilkunastu lat – „Pimp My Ride”. Program popularnej stacji muzycznej cieszył się olbrzymim zainteresowaniem. Do języka potocznego weszło nawet hasło „odpicuj mi brykę”. Jednak tamten program zamiast odbudowy, prezentował raczej gadżeciarstwo oraz klasyczne auta, które raczej nie miały szanse trafić na prawdziwe drogi. 

Tymczasem w programie „Gruchoty za gotówkę: odnawiamy klasyki” liczy się nie krzykliwe show, ale… zachowanie duszy pojazdu po odnawianiu starych samochodów. Po zakończeniu odbudowy odbędzie się aukcja, a licytator i Derek Mathewson mają dostać zawrotu głowy. Z powodu spodziewanego zysku.

Czy każda aukcja w programie „Gruchoty za gotówkę: odnawiamy klasyki” okaże się sukcesem? Byłoby okrutne psuć Wam zabawę, więc nie zdradzę za wiele i zaproszę do oglądania. Bo w nowej odsłonie „Gruchotów za gotówkę”, prawdziwe samochody to także prawdziwa frajda. 

Klasyczne auta: zarobek czy miłość?

Przy każdej transakcji pokazanej w programie „Gruchoty za gotówkę: odnawiamy klasyki” dowiadujemy się, czy udało się odrobić inwestycję w odnawianie starych samochodów. Dzięki temu możemy stwierdzić, czy licytator i sprzedający faktycznie mogą na tym zarobić. Fascynujące, gdy ekipa, która wykłada na klasyczne auta kilka tysięcy – w tym na skomplikowaną renowację – wierzy, że aukcja może przynieść kilkukrotny zysk. 

A może fachowcy odnawiający auta powinni zapomnieć o zyskach i uświadomić sobie, że renowacja samochodu powstaje z miłości, a nie z chęci szybkiego wzbogacenia się?

Oglądaj pierwszy sezon programu „Gruchoty za gotówkę: odnawiamy klasyki” tylko w Polsat Viasat Explore!


Autorka tekstu: Odeta Moro

Zwiastun

Program

Żadnych programów



Gdzie nas oglądać

Streszczenie

Gruchoty za gotówkę: odnawiamy klasyki sezon 1

„Wszyscy wiedzą, że nie da się zarobić na renowacji klasycznych samochodów” – tako rzecze Derek Mathewson, mistrz motoryzacyjnych aukcji. Jednak producenci programu „Gruchoty za gotówkę” postanowili zignorować tę mądrą radę. W każdym odcinku tej serii ich ekipa wypatrzy kilka pojazdów, które pojawią się na publicznych aukcjach Mathewsonów, i podda je renowacji, ryzykując własne pieniądze. Trzeba będzie opłacić fachowców, którzy spróbują tchnąć nowe życie w stare, zniszczone pojazdy. A kiedy cała ciężka praca zostanie już wykonana, entuzjaści klasycznych samochodów wystawią jej efekty z powrotem na aukcję, licząc na to, że znajdą się chętni, którzy zapłacą odpowiednio wysoką cenę. Dopiero po zakończeniu aukcji będzie można wszystko policzyć — wtedy dowiemy się, kto jest zwycięzcą, a kto przegranym, i czy pasja wystarczy, aby zarabiać pieniądze…

Powiązane programy